Nie wiem w czym problem ,także jestem za niewpi......niem się kościoła do polityki i państwa,jedna zasada ....Co Boskie Bogu..... ludzkie i państwowe prawa są dla ludzi wierzących i niewierzących ,ktoś kto uważa inaczej nie powinien mianować się katolikiem ,bo pycha i zaborczość są grzechami ,a tłumacząc to po normalnemu ..... kto może się wypowiadać i nauczać ,o rodzinie i dzieciach - której nie ma , czy jak ktoś może nauczać o porodzie rodzeniu dziecka kiedy nigdy tego nie doświadczył i nie doświadczy bo było by to wbrew naturze ,to tak jak jeden czy drugi dałby się zoperować np,na serce -kowalowi ,jestem zdania ,niech każdy robi nie to co mu się podoba ale co do niego należy ....... bo czy ktoś słyszał by ksiądz urodził dziecko, a ostatni czasy najwięcej w tym temacie ma kościół do powiedzenia ,zapominając że kobieta to człowiek ,i w tym temacie ma wszystko do powiedzenia ,bo tak zadecydował PAN BÓG , ktoś kto tego nie rozumie trochę podpowiem, ..........................ale matka która może urodzić będzie tylko jedna ??????????????????????????.
Napisany przez Objektywny, 22.08.2015 17:44
Najnowsze komentarze