@Malachiasz - zastanawiałeś się jaką antyreklamą jest to, że miasto jest zaniedbane? To nie są jakieś bieżące sprawy, ale sprawy odkładane latami bo ktoś tam pokrzyczał, napisał pisemko i na tym na ogół się kończyło. Jak widać niewiele się zmieniło od paru miesięcy. Może gospodarz tego miasta akceptuje fakt by oceniano go poprzez ewidentne zaniedbania, ale najwyraźniej mieszkańcy mówią koniec tego dobrego! Chcą po prostu żyć w normalnym, zadbanym otoczeniu. Trudno taką podstawę nazywać szkodzeniem miastu. Świadomość społeczna po prostu rośnie i to wymaga zmian w zarządzaniu miastem, a nie obiecywaniem kolejnych gruszek na wierzbie. Skoro nie da się po dobroci to trzeba pisać takie "durne artykuły". Władza natomiast jest po to by od niej wymagać.
Napisany przez mhl999, 14.08.2015 16:44
Najnowsze komentarze