mhl999-Urzednik naprawdę prawnie za nic nie odpowiada, tak mówi ustawa, jego przełożony nie jest w stanie go zwolnić za błędy w pracy, może go zwolnić za bumele, za pijaństwo ale nie może go zwolnić za nic nie robienie czy za błędy w pracy, tak mówi ustawa,to nie jest lekarz że może iść do więzienia za błąd lekarski. Za swoją pracę odpowiada każdy, też mi się błędy zdarzały, musiałem po pracy je poprawiać, oczywiście za darmo ,ale dla mnie to normalne i uczciwe, w urzędzie czegoś takiego niema, bo urzędniczka zna swoje prawa, może robić tysiące pomyłek i błędów, jak ją będą chcieć zwolnić, to idzie do sądu pracy i ją przywracają znów do pracy i jeszcze jej odszkodowanie płacą, nie znasz PRL czy jak? Zobacz sobie Alternatywy 4, tam koncówka ci pokarze jak wygląda system. Myślisz że w PUP Wodzisław to ludzie dostali robotę bez pleców?
Napisany przez koło, 06.08.2015 23:29
Najnowsze komentarze