Pani Karina jest wspaniałą nauczycielką już z pewnym stażem i dobrą opinią. Mój 18 chrześniak także był w klasie pani Kariny i także on jak i jego matka wypowiadali się o pani Karinie w samych superlatywach. Jest to typ nauczyciela kochaj i wymagaj. Odnosi sie z szacunkiem do swoich uczniów i nigdy ich nie poniża. Wielokrotnie byłam na wycieczkach z tą klasą i widziałam jak zwraca sie do uczniów. Nie pozwala sobie wchodzić na głowę, ale nawet na nich nie podnosi głosu. Ma do nich świętą cierpliwość, ale nawet na zebraniach rodziców na nich nie narzeka, ale stara się podkreślić ich dobre strony. Jest dla nich jak druga mama, niejednokrotnie z własnych pieniędzy kupowała nagrody pocieszenia dla dzieci, którym nie udało się wygrać w jakimś konkursie. Na koniec pierwszej klasy KAŻDE dziecko dostało jakiś dyplom, aby podkreślić pozytywne cechy dziecka. Moja córka jest straszną gadułą i każdego dnia ze szczegółami opowiada mi co pani Karina zrobiła i powiedziała. Gdyby pani Karina kogoś uderzyła wiedziałabym na pewno tego samego dnia. Co do chodzenia do szkoły, to które dziecko nie cieszy się na wolne dni? Co to za argument? A ostatniego dnia szkoły w pierwszej klasie moja córka powiedziała: Fanie,że będą wakacje, ale będę tęsknić za moją przyjaciółką i panią Kariną!
Napisany przez Magania, 24.07.2015 02:47
Najnowsze komentarze