gab_rysia- w twoim rozumowaniu pewność siebie to kosztem drugiego człowieka, mieć, posiadać i dobrze się bawić. Cytuję "problem ze sobą ma jej mama " gdyby nawet była osobą z rynsztoka i okładała by swoje dziecko codziennie kijem bejsbolowym TO nie daje żadnego prawa nauczycielce do takiego zachowania ale ona wykorzystała swój "stołek" nauczycielski i "siłę pięści". Ciekawe czy gdyby tej pani Karinie R. na środku rynku w Rybniku albo w Czerwionce na osiedlu ktoś tak dla żartu uderzyłby ją tyle razy ile ma lat plastikowym kijem bejsbolowym w obecności grona pedagogicznego i jej przyjaciół i zrobił z niej pośmiewisko też byś się dobrze bawiła pewnie tak?. Może zachowanie pani nauczycielki leży w tym czego nauczyła i jak ją wychowała jej matka. Wiedzę można nabyć w różnym zakresie, ale kultura osobista i inteligencja nie idzie w parze z wykształceniem. Każdy z nas jest wolnym człowiekiem i mam wolną wolę. Ta kobieta (Karina R) nic nie musi tym bardziej uczyć w tych czasach i nikt jej zawodu nie wybierał.
Napisany przez wieloryb, 21.07.2015 09:14
Najnowsze komentarze