Oni wcale nie czują się zagrożeni, niemiecka Tropikalna Wyspa w ogóle nie zawracałaby sobie głowy polską - to ich prawnicy poczuli kasę. To od lat już trwa na zachodzie, plaga po prostu - wszelkie możliwe sposoby i sytuacje, prawnicze hieny próbują wykorzystywać do ściągnięcia kasy z kogo się tylko da. A to za nazwę, a to za wykorzystanie czegoś, a to że ktoś np sprzedając coś na ebayu napisze że coś jest podobne do "..." lub jak "..." i dla nich to już jest wykorzystanie nazwy i każą płacić i zaprzestać używania nazwy. Straszą sądami i wysokomi kosztami. Ot taki nowomodny sposób zarabiania pieniędzy...
Napisany przez RadliniankaAW, 16.04.2015 13:42
Najnowsze komentarze