W 30 stopniowym mrozie zmuszone zostały do ucieczki kobiety, dzieci, starcy. Wszystko działo się w niezwykłej panice, porażającym strachu i osamotnieniu. Tak późna decyzja o ucieczce spowodowała, że uciekinierzy dostawali się między fronty, byli rozjeżdżani na przepełnionych przez czołgi drogach, spychani buldożerami w zaspy śnieżne, królujące wysoko przy drogach. Przeszło 5 mln. Niemców przeżyło zajęcie ich wschodnich prowincji przez Czerwonoarmistów. Nie był to jednak koniec ich gehenny. Polacy, którzy przybyli na te tereny, przystąpili natychmiast do tworzenia faktów dokonanych.
Napisany przez pszak, 20.02.2015 21:00
Najnowsze komentarze