Ben50-Przeca jest prywatyzacja tych mieszkań,jak ktoś chce mieć na własność grunt, to musi sobie kupić szeregowcai wtedy czynszu nie ma, ale remonty należą do niego. Mieszkanie w bloku wbrew pozorą jest bardzo tanie.Nie interesuje nas elewacja, trawniki, chodniki,klatki itp, mamy ciepłą wodę i kaloryfery bez żadnej pracy. Policzcie sobie koszty utrzymania domu, choćby same koszenie trawników, zobaczcie ile to pochłania kasy na sprzęt, do tego paliwo i robotogodzina. Przeliczcie sobie na kasę,kosiarka spali ok0,5-1 litra paliwa na godzinę, przyjmując że nie macie czasu na koszenie trawnika, to wynajmujecie faceta,któremu płacicie 10 zł za godzinę. Policzcie sobie koszty cotygodniowego koszenia,to samo z ogrzewaniem, policzcie sobie koszty bez obłsugowego ogrzewania, czyli na gaz, rocznie wychodzi ok 9 tys zł. Więc uwierzcie mi że mieszkanie w bloku taniej wychodzi niż w domu. W domu można oczywiście kombinować z piecami, kosić ręcznie trawę itp, ale to są wszystko robotogodziny, czyli nasz czas.Mimo wszystko nigdy bym do króliczoka mieszkać nie poszoł, bo lubia swoja wolność i prywatność ponad wszystko, do tego ogród i cisza. Na blokach to bych się po prostu dusił.
Napisany przez koło, 30.01.2015 20:19
Najnowsze komentarze