Krótko i prosto "........ Na przykład ministerialna urzędniczka stała się prezesem Kompanii weglowej w 2011, przez 2 lata zarobiła jakieś 2 mln zł. Po czym niby z powodów osobistych czyt. Nieudacznictwa złożyła rezygnację ze stanowiska prezesa zarządu i dostała odprawe w wysokości 2 mln zł. Ilu górników musiałoby na taką kwote zarobić ? Tak jakby tysiąc górników musiałoby oddać ze swojej miesięcznej pensji 2 tyś zł. dla samej odprawy dla prezesa. Odprawa faktycznie niezbędna do życia bo już w lutym 2014 była Pani prezes KW została Prezesem ,,EGW” to twór min. też Kompanii Weglowej. Jeden z nastepnych prezesów KW za pół roku pracy zarobił jakieś 600 tys i dostał z milion odprawy. Są inne przypadki w PGE , PGNiG itd., itp. Min. jak były kumpel Tuska i były prezes PGE wraz ze współpracownikami dostali 7 mln zł odprawy. Pomimo tego część ludzi dalej będzie sądziła, że nie należy walczyć o swoje przywileje tak jak to robią Górnicy, a że jest źle to nie jest to ich wina, każdy by chciał zarabiać godziwe pieniądze. Zamiast toczyć walkę z nieudolną władzą aby wszyscy mieli więcej ,,prości” ludzie, obywatele kłócą się i chcą odebrać sobie nawzajem. Część ludzi na pewno z tego powodu się cieszy."
Napisany przez Ben50, 25.01.2015 12:09
Najnowsze komentarze