Jeden z przedstawicieli Kompanii Węglowej opowiadał, że np. za 2013 rok spółka miała stratę rzędu kilku miliardów zł, ale mimo to górnicy i tak domagali się wypłaty ekstrapremii. I to nie w ratach, a od razu całej sumy. W lutym ub. roku górnicy co prawda zgodzili się na na zawieszenie czternastek (dla administracji kopalnianej), ale za to zażądali gwarancji zatrudnienia do 2020 r.! Innym górniczym przywilejem jest tzw. deputat węglowy, czyli 8 ton darmowego węgla, jakie należy się każdemu pracownikowi! Warto zaznaczyć, ze ów darmowy węgiel nie jest zasiłkiem socjalnym i należy się nawet tym, którzy mieszkania i domy mają podłączone do miejskich sieci ciepłowniczych. Oni odbierają równowartość w gotówce – jest to to ok. 600 zł za każdą należną tonę! Do tego dochodzi oczywiście możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę (nawet w wieku 55 lat, jeśli górnik ma co najmniej 25 lat pracy), dodatki za pracę w szkodliwych warunkach oraz naprawdę wysoka pensja. Górnik przodkowy zarabia nawet do 7,5 tys. zł. Górnik technik lub inżynier otrzyma ponad 9 tys. zł! Z kolei średnia praca urzędnika administracyjnego w kopalni to ponad 5 tys. zł
Napisany przez likwidowacwszystko, 14.01.2015 14:32
Najnowsze komentarze