cd. A może masz inne rozwiązanie? Kompania proponuje przeniesienie części załogi na rentowne kopalnie (wiem, górnicy nie są zbyt mobilni, ale budowlańcy tak pracują za mniejsze pieniądze, zresztą emerytowani górnicy w spółkach tak pracują i nie narzekają), część pracowników powierzchni i urzędników zwolnić ze stosownymi odprawami (tysiące zwalnianych w innych branżach tylko mogą o tym pomarzyć), tych z wiekiem przedemerytalnym na urlopy przejściowe. Pozwoli to firmie poprawić wydajność np. wydłużyć czas pracy kombajnów ścianowych, żeby nie pracował 40 ale 100 godzin w tygodniu, sprawić, że górnik pracował nie 3,5 godziny dziennie, bo ma daleko do przodka, albo miał skrócony czas pracy w przygotówce z powodu wysokiej temperatury bo niesprawna klimatyzacja. Co proponujesz? Tylko nie pociskaj tej śpiewki, że trza zwolnić prezesów, dyrektorów i innych "nierobów", bo ich pensje to procent w kosztach, a ktoś musi tą firmą zarządzać. Tylko pamiętaj, Świat produkuje tonę za 65 dolców a twoja firma za stówę. Oczywiście nie musisz odpowiadać, przyjmę to ze zrozumieniem. Wolę to niż historyjki, że wszystkimi rządzą Żydzi i wszystkie nieszczęścia to Starozakonni.
Napisany przez alexachililover, 11.01.2015 20:18
Najnowsze komentarze