Ben50 i tu masz całkowitą rację. Likwidacja polskiego górnictwa rozpoczęła się już w 1989 roku. Zachód nas przygarnął nie po to aby coś od nas brać ale otworzył sobie rynek zbytu na swoje towary. Przecież przemysłu ciężkiego już praktycznie nie ma, wszystko zlikwidowali, jeszcze tylko górnictwo się jakoś temu opiera ale i to się może skończyć. Jeszcze niedawno górnicy mieli poparcie w społeczeństwie ale nasza władza z tym sobie poradziła, co rusz można przeczytać artykuły o przywilejach, zarobkach i ile to dopłacają do górnictwa. No i ludzie w to uwierzyli, Doszło do tego co chcieli, czyli napuścili resztę społeczeństwa na górników a taki koło jest tego dobitnym przykładem jak można komuś wyprać mózg. Nikt się nie zagłębi skąd co się wzięło, jak funkcjonuje, kto na tym robi ogromny biznes. Najlepiej całą winę za kryzys w kompani zwalić na górników i ich przywileje. A prawda jest taka, że gdyby nie dodatki do pensji to by wyszło, że górnik by zarabiał 2000-2500 na rękę. I jak to jest dużo za taką pracę to zapraszam na dół. I jeszcze jedno, zobaczcie ile sklepów zlikwidowano w Pszowie gdy zamknięto kopalnię Anna(jak by nie patrzeć to były stanowiska pracy) i ilu poszło na bezrobocie(a bezrobotny, koło, jest opłacany z budżetu państwa, więc państwo do niego dopłaca) z powodu tylko częściowej likwidacji kopalni. Cieszcie się, że górnicy jeszcze jakoś zarabiają bo i wam dają zarobić.
Napisany przez zibi1, 01.12.2014 09:50
Najnowsze komentarze