Już nie wspomnę (biorąc pod uwagę całą Polskę,polskie wsie na wschodzie,pomorzu,południu,zachodzie) ile dzieci zginęło w drodze do szkoły,bo ich szkołę którą mieli we wsi ZLIKWIDOWALI.20 km dziennie dla dziecka to jest dużo.Mogę zrozumieć szkoła średnia,studia=DOJAZDY,ale podstawówka i gimnazjum każde dziecko winno mieć pod nosem,by rodzice nie musieli się starać o życie swojego dziecka w drodze do szkoły!Podstawówka,gimnazjum to są jeszcze dzieci mhl999!
Napisany przez zimowy, 11.11.2014 11:31
Najnowsze komentarze