Jestem zbudowany przygotowaniem, opanowaniem i przede wszystkim pomysłami na Miasto P.Kani. Przed debatą myślałem że będzie on stanowił tło dla Kiecy i Gawędy, a tu się okazało, że wypadł najlepiej. Słusznie Kieca się go chyba bardziej boi niż Gawędy, stąd jego pomysł by nie zadawać Kani żadnych pytań, bo dałoby to sposobność Kani do lepszego zaprezentowania się. Żenujący był atak "paniusi w czerwonym" która z dużym wysiłkiem czytała z kartki pytanie do Kani mające go zdyskredytować w związku z poglądami JKM. Dawno nie widziałem tak bladego oblicza naszego Prezydenta i sztucznego uśmiechu. Wygląda mi to na drugą turę a tam może być bardzo ciekawie. Jednak żeby do niej doszło to Gawęda i Kania powinni unikać wzajemnego atakowania się, wtedy jeden z nich ma duże szanse na pokonanie Kiecy właśnie w drugiej turze.
Napisany przez Oberwator_R, 07.11.2014 08:28
Najnowsze komentarze