Byłam na tym cmentarzu 1 listopada - wchodziłam wejściem z tyłu od strony szkoły. Oczywiście bardzo raziły mnie te góry śmieci, które z całą pewnością są również przejawem złej organizacji. Ktoś po prostu nie przewidział jaka ilość śmieci się pojawi, źle obliczył ilość potrzebnych kontenerów lub też źle ustalił terminy z firmą odbierającą kontenery. Nie wierzę bowiem, że kontenery były opróżnione w czwartek, lub piątek i w tak krótkim czasie zostały zapełnione tak, jak widać na zamieszczonym zdjęciu. Moim zdaniem po prostu kontenery nie zostały w ogóle wywiezione przed świętem zmarłych. Ale co należy zaznaczyć: odwiedzając inne cmentarze w okolicznych miastach i wioskach w piątek (czyli na dzień przed 1 listopada) zauważyłam, że bardzo dużo ludzi dopiero wtedy zabierało się za porządkowanie grobów bliskich wynosząc do śmietników po kilka worków odpadów. A śmietniki te również były bardzo przepełnione - śmieci były układane pod śmietnikami, podobnie jak na zdjęciu powyżej. To nie jest więc problem wyłącznie tego jednego cmentarza – to jest problem praktycznie połowy cmentarzy. Tak więc ludzie też są niepoważni, bo gdyby nawet wszędzie odpady zostały wywożone np. w piątek tano, to i tak istniałoby spore ryzyko, że śmietniki w ten jeden dzień się zapełnią. Głupotą ludzi jest więc porządkowanie grobów na ostatnią chwilę, a tym samym stwarzanie proboszczom, czy tam zarządcom cmentarzy problemu ze śmieciami, bo nikt przecież tych śmieci nie przyjedzie odebrać w piątek o 22.00... A potem pewno jeszcze Ci sami ludzie 1 listopada z wielkim oburzeniem robią zdjęcie i posyłają do gazety, bo przecież tyyyyyyle śmieci przy cmentarzu w kontenerach leży...
Napisany przez lexa, 06.11.2014 16:17
Najnowsze komentarze