Na 100% to nie był kurier DPD, bo im się nie śpieszy. Ja już czekam na paczkę 4 dni. Najlepsze jest to, że w trackingu wpisali sobie sami od siebie: Umówiony późniejszy termin doręczenia Data: 2014-09-24 !!! Z kim to niby umówili się na późniejszy termin? Bo chyba nie ze mną, a na dowód jest przecież rozmowa telefoniczna z konsultantem, która jest nagrywana przez samo DPD. Wpisują tam co chcą i kiedy chcą, bo długi czas nie było żadnej informacji, paczka nie istniała. Kawał wałkarzy. Ostatni raz korzystałem z usług tej firmy, teraz już tylko UPS, K-EX i Siódemka, bo Fedex też mi wywiózł paczki do innej osoby, pomylił się kierowca niby.
Napisany przez prawdaon, 23.09.2014 22:14
Najnowsze komentarze