Akurat ja tu żadnej sensacji nie widzę. Opłata 2-4 zł nie jest przeszkodą do uzyskania informacji publicznej. Na czym niby miałoby takie utrudnianie polegać? Chyba coś koło tego kosztuje płytka w sklepie a ja nie chcę ze swoich podatków dopłacać do różnej maści oszołomów. Teraz jest tak, że można zadać zupełnie absurdalne pytania i sztab ludzi musi tracić na to czas. Niech chociaż koszty się wrócą za nośnik. Osobiście nie widzę problemu we wnoszeniu takiej opłaty.
Napisany przez kłamstwo, 10.09.2014 14:21
Najnowsze komentarze