A wiec Panie Spartakus , proszę sobie wyobrazic ze ja jestem pierwsa żona Bernarda ( mieszkam od 27 lat w Niemczech) i matka naszej wspólne córki Aldony. Tak Brnard nie mowi bardzo dobrze po niemiecku ale wystarczająco aby sie porozumieć. A nasze wspólne wnuki (Noah 12 a Henry 8 ) ucza dziadka dodatkowe w czasie wakacji ktore z najwieksza radoscia tam spędzają . Bo to natura,lasy ,swieze powietrze i wspaniała jazda na koniach. Ta rodzina to nie NOWO BOGATCY jak wiele w Polsce którzy sie dorobili " niewiadoma jak" ta rodzina cieżko pracowała i dalej pracuje . Pytam sie dlaczego w Pana liście tyle ZAWIŚCI , ZAZDROŚCI , jestem tym przerażona . Stare polskie przysłowie mowi .....ZYCZ a bedzie tobie ŻYCZONE .....pozdrawiam Pana , Rena
Napisany przez Rena, 26.07.2014 20:04
Najnowsze komentarze