"Racibórz miasto transgraniczne" - bez jakiegokolwiek połączenia transgranicznego z Bohuminem czy Opawą (nota bene miastem partnerskim). Ponadto, jedne eko targi i eko forum,to stanowczo zbyt mało - aż się prosi o więcej wydarzeń ze sfery przemysłu czy biznesu, bo sama kultura -choć cenna i bogata - ludzi i kasy do miejskiej skarbonki nie przyciągnie. Kiedy nasi włodarze ostatnio gościli chociażby na EEC w Katowicach? Ile lokalnych firm bierze udział w międzynarodowych targach? Jak miasto wspiera przedsiębiorców w tym zakresie?
Napisany przez Catalina, 25.07.2014 23:11
Najnowsze komentarze