A czy jest jakiś organ nadrzędny tego PWiK? coś jak UOKiK? gdzie można zgłosić taką sprawę? Bo przecież nie może być tak, że jakaś firma robi coś takiego i nikt nie może nic poradzić na to że partactwo goni partactwo, a prace przeciągają się w nieskończoność. Każdy sobie może bezkarnie wejść gdzieś w teren, rozwalić coś i się guzdrać z robotą do niewiadomokiedy? wystarczy wygrać przetarg? no chyba ktoś to nadzoruje? może warto dociec kto może skontrolować taką inwestycję.
Napisany przez RadliniankaAW, 20.07.2014 22:57
Najnowsze komentarze