"Świat PKP jest hermetyczny, bo żadnej ze spółek – a jest ich 50 – nie można zrozumieć bez powiązania z pozostałymi. Podmiotem dominującym jest spółka matka PKP, której podlegają spółki córki obsługujące przewozy pasażerskie (PKP Intercity i SKM Trójmiasto), towarowe (PKP Cargo i LHS) oraz infrastrukturę kolejową: PKP Polskie Linie Kolejowe, TK Telekom, PKP Energetyka i PKP Informatyka. Te spółki to twarde jądro PKP, które stanowi bazę do podawania wyników grupy – perłą w koronie jest PKP Cargo (267 mln zł zysku netto w 2012 r.). Na przeciwległym biegunie znajduje się zarządca torów PKP PLK, który tylko w ubiegłym roku przyniósł 700 mln zł strat, a od 10 grudnia wyłączy z ruchu prawie tysiąc z 19 tys. km torów. PKP są też właścicielem tak egzotycznych spółek, jak: biuro podróży KPTW Natura Tour czy CS Szkolenie i Doradztwo. W gąszczu kolejowych spółek trudno się odnaleźć, mnogość podmiotów ułatwia zrzucanie odpowiedzialności. Na większości dworców nie ma jednego gospodarza, bo za tory i perony odpowiada PKP PLK, za przejścia podziemne i hale pasażerskie jeden z oddziałów gospodarowania nieruchomościami PKP, za sieć trakcyjną PKP Energetyka, za informację pasażerską PKP Informatyka, za kasy i zapowiedzi megafonowe – przewoźnicy itd." (Konrad Majszyk, forsal.pl)
Napisany przez korektor, 23.06.2014 09:48
Najnowsze komentarze