No właśnie hutniku średnio jest oczywiste o co chodzi :) Raz chodzi o to, że urząd wydał pieniądze a raz że nie :) Raz chodzi o to, że przez agencje a nie inaczej (jak? tego nikt nie precyzuje) , a raz że przez tę konkretną agencję :) A raz chodzi o to, że innym nie zlecili koncertu (wszystko jasne! :) ) Kwestia "o co tu chodzi" zmienia się za każdym razem gdy ktoś łopatologicznie tłumaczy, że trafili kulą w płot z tą "aferą" :) A tak przy okazji - od kiedy to urząd miasta organizuje imprezy kulturalne i płaci jakimkolwiek artystom? Czy to czasem nie jest zadanie ośrodków kultury ???
Napisany przez AnnLee, 17.05.2014 11:14
Najnowsze komentarze