@Alla - ale ja tu nie próbuję dowodzić że samosądy są dobre ,wręcz przeciwnie piszę że kara powinna być ,ale adekwatna do popełnionego czynu . Ale stanowczo nie zgadzam się z tym aby swoje porachunki pomiędzy rodzic -nauczyciel przenosić na tych dzieciaków .Wręcz niedopuszczalne jest mieszanie w to swojego dziecka ! W takim przypadku nie pomoże tu żaden pedagog ,czy psycholog ,bo nieźle "urabiane" dziecko przez rodzica zawsze da odwrotne skutki od zamierzonych . Czy nie jest rzeczą zastanawiającą kto i w jakim celu rozpuścił ploty o skręconym karku i połamanych rękach ? Czy tak postępuje odpowiedzialny człowiek ucząc dziecko manipulacji faktami już na samym początku jego życia ? Pytanie retoryczne -co jest lepsze manipulowanie faktami i uczenie tego od najmłodszych lat ,czy drobna bójka między małolatami? . Odpowiedź myślę jest prosta,to i to jest naganne ,a szkoła powinna wychowywać ,tak samo jak powinien to robić rodzic . Zajmujemy się rzeczami w miarę mało istotnymi ( takie przepychanki miedzy dziećmi są ,były i będą )a w tym całym harmidrze zapominamy o rzeczach naprawdę ważnych !
Napisany przez gyniuś, 08.05.2014 14:19
Najnowsze komentarze