KAtra-Ale to ty chciałaś abych cie zatrudnił, bez to cie pytom co umisz robić a ty się ciepiesz, jak kogut. U mie pić mogą wiela chcą, są wolnymi ludźmi, jo im płaca za robota a nie za przyjście do roboty, wiela zrobią tyla zarobią, wiela wypiją to ich sprawa, wachować to moga byki a nie ludzi, bo to nie są moi niewolniki, abych ich wachowoł.To nie gruba, kaj trza sztyjc górnika w łeb trzaskać kryką, aby robił, bo górnik styknie że dyskietka odbije i już mo płacone. Jak górnika przestanie się batem popędzać, to z automatu nie robi, bo górnik mo płacone za odbicie dyskietki a nie za robota, bezto przeciętny górnik wydobywa tyla wonglo, co ci z biedaszybów, czyli 1,5 tony. Górnik czy robi, czy leży, to wypłata górniczo się mu i tak należy, do tego przywileje, bezto też gruby bankrocą.
Napisany przez koło, 06.05.2014 19:59
Najnowsze komentarze