Ernesta nie sluchajcie on jest z radlina w radlinie nic niema i zazdrosci w radlinie mozna tylko gumowce kupic bo butow niema hahaha trzeba jechac do wodzislawia lub rybnika pozatym w radlinie stawiaja tylko balwany wodzislaw sie rozwija widac postepy zy cos robia takie ernesty narzekaja a jezdza do wodzislawia na zakupy lub cos zjesc ernest pewnie czeka znow gdy zamowia jakiegos kucharza z wodzislawia zeby ernestom placki darowe napiec
Napisany przez likwidowacwszystko, 20.03.2014 08:46
Najnowsze komentarze