marol-Chopie, jak by mie wywalili z gruby, to znaczy że musioł bych być degenerat kompletny a wtedy nimioł bych ani na komputer ani na neta. Skoro mom, to znaczy że jak bych robił na grubie, to by mie nie wywalili, bo tam yno wyjątkowych degeneratów waywają, jak kieryś je leber i pijok, ale umi jakoś się opanować, to z gruby go nie wywalą. Jak jo bych ci pokozoł, jacy na grubie robią, to byś nie uwierzył, ale kończą pić jak szynki zamykają, czyli kajś o 11-12, idą spać, o piątej stowają, dwa piwa przed szychtą, dwa na szychta, ożraci nie są i tak ciągną te szychty, przkimają się na kablach i wyjazd. To je gruba, to żodyn nie wyleci, chyba że już rychtyk przesadzo.
Napisany przez koło, 15.03.2014 18:37
Najnowsze komentarze