slash-mogymy se licytować, kto co wiela czego mo. Jo to co mom, to mom z swoii roboty, nikt ściepy na mie nie robi, tak jak na emerytów. Jak chca mieć ziemioki na zegrodzie, to se je musza posadzić kożdego roku, jak tego nie zrobia to ziemioków mioł nie byda na zagrodzie. Jak bych nic nie robił i bych mioł ziymioki w piwnicy, to znaczy że mi je kieryś kupił. Rolnik co na pendzyjo przechodzi, to nie dostowo ziemioków i wurzutu za darmo.Bo te ziemioki kieryś musi posadzić, zebrać itp a to kosztuje, bo produkcjo drogo i robota w cenie, tak samo z wonglem, wongel trza fedrować, trza inwestycje zrobić aby naferować, potym trza go przerobić na płuczce, to wszystko kosztuje a emeryci chcą aby do nich było za darmo, inksi emeryci niech płacą ale łoni mają mieć za friko. Chłopie, co to za gospodarka je, kaj jednym ludziom rozdowo się za darmo a inkszym koże płacić ciynżko kasa, do rzici z taką gospodarką.
Napisany przez koło, 02.03.2014 13:49
Najnowsze komentarze