Twoje alogiczne wypociny biorą mnie na wzruszenie. Po pierwsze po zawodówce jeszcze lekarza nie widziałem, więc nie bierz się za skrobanie proaborcyjna, opasła feministko. Po drugie tak wam przeszkadza ta według was ułomność, czyli niemożność spłodzenia dziecka i chęć brania pieniędzy z naszych portfeli na in vitro, ale jak już ktoś, kto się sam doprowadził do takiego stanu otyłości i sięga po kasę na operację już jest OK. Większej hipokryzji nie widziałem. Zresztą wystarczy przeczytać jak kto się wysławia i już wiemy z kim mamy do czynienia :)
Napisany przez znawca, 27.12.2013 11:33
Najnowsze komentarze