A czemu miały by być miłe i pomocne? Przecież wypłatę mają zawsze taką samą. Musiały by być naprawdę idiotkami, aby się przypodobać swoim klientom, oficjalnie bezrobotni tam i tak muszą przyjść po ubezpieczenie czy zasiłek, czyli podpisać się że jeszcze żyją. one pensję mają stałą, płaconą z podatków. Po co mieli by się starać w pracy? Czy one są prostytutkami, że muszą dbać o klienta i być miłe. To są urzędniczki, prawo jest tak zrobione, że klientów im nigdy nie zabraknie a im nie grozi zwolnienie, to po co się przemęczać?
Napisany przez koło, 09.12.2013 15:43
Najnowsze komentarze