mhl999 - Żal mi twojej żony, bo na twoich oczach będą mogli sobie ją przelecieć, a ty nie zareagujesz, bo przecież nie będziesz jej bronił. Zapewne będzie to jej wina, bo zbyt wyzywająco się ubrała. Jasiu zareagował na złodziejstwo, wytropił złodzieja a ten kto chciał zaatakować. Myśliwy jak wytropi kłusownika, ma obowiązek zatrzymać go i zadzwonić po policję, ale jak ten kłusownik go zaatakuje, to ma prawo się bronić, nawet bronią palną. Więc uwierz mi, że ty i prokurator jesteście w błędzie, a w stresie można być nie koniecznie się bojąc, a właśnie się broniąc, człowiek często jest jak zwierze, atakuje gdy jest w silnym stresie. Sąd to uwzględni, bo brak motywu, nikt złodzieja nie atakuje, jak by ten grzecznie czekał na policję, tak jak myśliwy nie strzeli do kłusownika, jak ten grzecznie będzie oczekiwał radiowozu. Każdy człowiek ma prawo bronić siebie i osób trzecich. Polecam ci ten artykuł; http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130222/TORUN01/130229776 Po za tym zasada jest prosta, lepiej żeby cię trzech sądziło, niż czterech miało nieść, dlatego żal mi twojej żony, jak taką posiadasz i twoich dzieci, bo nie jesteś zdolny do obrony ich, żal mi twoich dzieci, że mają takiego ojca.
Napisany przez koło, 26.11.2013 22:17
Najnowsze komentarze