Prezes nie wszczyna bójek, ale Odra to nie klub miejski tylko kibicowski i w takim razie niech kibice sami bez pomocy miasta utrzymują klub finansowo. Tu nie trzeba policji miejskiej ani nie straży miejskiej. Wystarczy skreślić dotacje miejskie i problem sam się rozwiąże. Nie będzie meczy to i nie będzie kibolstwa. Rada miasta musi pomyśleć o tym, bo od tego są radni. A problem z kibolstwem to my mamy nie mały. A na mecze chodzi może 300 ludzi nawet przy wstępie za darmo, dla tych paru nie warto finansować jakieś tam ustawki i race.
Napisany przez ~Obywatl miasta, 07.11.2013 09:18
Najnowsze komentarze