One na chlyb nie robią, yno na wygodne życi, pora lot tymu tam robili dziołychy z świetokrzyskigo, fajne i młode dziołchy, komplem tam mioł kawalerski, a że mało pija i na dziwki nie chodza, za to lubia se z dziołachami pogodać, to musza stwierdzić że fajnie mi się z nimi godało. Szykowane, wygodane, kutularne, szło z nimi fajnie pogodać, o tego były szczere i wylewne. Ogólnie godały o swoi polsce, o rodzinie i o swoich miasteczkach, wsiach itp. Wysłuchując ich, to byłech w szoku jak ta polska u nich wyglądo. Z jednej strony się im nie dziwia że uciekły a z drugi strony to aż mi ich żol, bo szykowne dziołchy, ale polska i poloki doprowadziły ich do kurestwa.
Napisany przez koło, 02.11.2013 01:58
Najnowsze komentarze