Tzw dzień nauczyciela został ustanowiony w 1972 a wiec jest to typowe komunistyczne święto. Ja nie mam nic przeciwko obchodzenia przez grupy zawodowe swoich "świąt" ale po pracy. To całe celebrowanie zawodu nauczyciela i pisanie pierdół typu "a kto was nauczył pisać" mnie po prostu śmieszy i przypomina minioną epokę pochodów pierwszomajowych :). A przy okazji - kto nauczył czytać i pisać nauczycieli :). A ja @mhl pamiętam, że po akademii dzień był wolny jednak. Starsi poszli na boisko ale co zrobić z 5cio latkiem? Górnicy z tego co wiem swoje święto muszą odpracować w sobotę. wyobraźmy sobie teraz dzień pielęgniarki, policjanta, kierowcy, ekspedientki. Czy wszyscy mają w tym kraju takie same prawa czy tylko święte krowy bo podatki o dziwo płacimy wszyscy takie same. Druga sprawa, którą powinny zająć się władze to wprowadzenie zakazu kupowanie przez dzieci jakichkolwiek prezentów w tym dniu jak i zresztą w każdym innym. Dlaczego do tej pory nikt radykalnie nie zrobił z tym porządku? Jeżeli chcemy reformować oświatę to trzeba zacząć od zmiany mentalności osób w niej pracujących. A tego nie uczyni nikt z tego środowiska.
Napisany przez kłamstwo, 15.10.2013 13:05
Najnowsze komentarze