pod tym artykułem nie będzie wielu komentarzy, bo nie ma słowa FOTORADAR, na widok którego niektórzy zaczynają się ślinić i pluć jadem. Redaktorze, napiszcie jakoś tak, że całe zdarzenie miało miejsce na Marklowickiej, biegnącej niemal równolegle do Jastrzębskiej, gdzie stoi fotoradar [tu dalsza część wpisu o samym nożowniku] i sukces murowany :)
Napisany przez parezjasta, 10.10.2013 12:32
Najnowsze komentarze