Czym się różni policjant po służbie od zwykłego obywatela? - znajomościami w prokuraturze. Dziwne? - ale prawdziwe. Jak ja dostanę po pysku od bandziorów, to policja udostępni mu jeszcze moje dane i pozwoli chodzić po ulicy, a sąd wyda wyrok w zawieszeniu. Jak bandzior zaatakuje policjanta po służbie (który tak na prawdę sam sprowokował bójkę) to uruchamia się całą maszynę prawną i gość idzie na kwartał do pierdla.
Napisany przez sanmarino, 06.09.2013 00:51
Najnowsze komentarze