przeprowadź sobie eksperyment postaw 4 auta jeden za drugim, tak jakbyście jechali w kolumnie, auto którym ty będziesz jechać ustaw jako 4 i niech ten pierwszy włączy kierunkowskaz. bardzo jestem ciekaw czy zobaczysz włączony migacz jak to mówisz ;-) potem włącz wyobraźnię i załóż, że to wszystko działo się w przeciągu góra 1.5-2 sekund przy prędkości 50-70km/h. omijanie z prawej strony pozostawiam bez komentarza. dla lepszej wyobraźni jak czas mija przejedź się kiedyś autostradą gliwice-katowice bo tam miejscami trzeba mieć oczy dookoła głowy ;-) choć jeszcze lepszy odcinek to w kierunku zachodniej granicy, na autostradzie bez pasa awaryjnego :-D może jak ktoś w ciebie lub ty w kogoś wjedziesz to się przekonasz, że daleko tu do winy komendanta. to naprawdę ułamki sekund. tak jak pisze egon77 to nieszczęśliwy zbieg okoliczności. jestem pewien, że wielu kierowców na miejscu komendanta wykonałoby podobny manewr :-)
Napisany przez mhl999, 09.05.2013 09:34
Najnowsze komentarze