To są jakieś kpiny,ile ludzi zarabia mniej niż wnuk pani burmistrz i mają na utrzymaniu żonę z dzieckiem nie dziewczynę ,tułają się po prywatkach , druga sprawa skoro wnuk pani burmistrz ma taki niski dochód to z czego opłaci co czytam tak wysoki czynsz i inne opłaty jeść też z dziewczyną coś musi,to jak dotacja z miasta mu się będzie należała ? te tłumaczenia pani burmistrz są bez sensu moim zdaniem i w dalszym ciągu uważam otrzymanie przez wnuka tego mieszkania za wysoko niemoralne.....
Napisany przez Pesymista, 24.04.2013 20:59
Najnowsze komentarze