Staram się być obiektywny w wyrażaniu pewnych ocen i mam ten jeden mały plusik, ze nigdy nie byłem w żaden sposób związany z jedną czy drugą stroną. I tak jak doceniałem działania SNW w sprawie targu staroci tak doceniam ludzi zbierających podpisy, organizujących obronę szkół itp. to jest tzw społeczeństwo obywatelskie, które ma mniejszy lub większy wpływ na życie miasta. Mówisz, ze to nic takiego. Nic takiego to pisanie na necie (zaliczam tu również siebie) i głosowanie raz na 4 lata. Chciałbym poznać co w życiu osiągnęli ci piszący 'Hahaha". obawiam się, że niewiele więcej niż właśnie hahaha. Nigdy nie stwierdziłem, ze referendum jest lekarstwem na całe zło. Ale też nie rozumiem mega prymitywnego argumentu, że to kosztuje. Sorry ale wybierzmy sobie dożywotniego króla i zaoszczędzimy na wyborach co 4 lata. Mi wstyd w tym momencie za Kiecę i Chrobokową, że takiej retoryki używają. Dla mnie sprawa jest prosta - grupa obywateli korzysta ze swoich praw. Koniec tematu. Jeśli Ci od hahaha uważają inaczej niech zrobią wiec poparcia dla Kiecy albo ...pozbierają podpisy. Niech się włączą w to wszystko nie pisaniem na necie i krytykowaniem wszystkiego. Wtedy będzie można się z nich pośmiać bo teraz korzystają z przywileju anonimowości. Smutne to, ze nie potrafimy rozmawiać. Prymitywizm niestety jest w cenie :).
Napisany przez ~kłamstwo, 28.03.2013 13:35
Najnowsze komentarze