oj kłamstwo, kłamstwo. tobie odpiszę :-) gdzie stwierdziłem, że referendum nie jest potrzebne? twierdzę, że to głupawy pomysł, ale nie twierdzę, że to zło. referendum oczyści atmosferę w mieście. temperówka jak opętana wrzuca art. z ustawy i bardzo ciekawie będzie jak prezydent wystąpi przeciwko zalewskiemu by ten sprostował bądź udowodnił słuszność argumentów. taki proces również oczyści atmosferę:-D. owszem kieca wywala kasę w błoto, możemy się różnić tylko co do wartości liczbowych i tym co dla kogo to jest "pokaźna suma". mnie bardziej martwi jednak dział prawny w UM ale tego jakoś nikt nie chce dostrzec ;-) w ilość podpisów nie wierzę, nie wierzę również w ich weryfikację, bo niby jak je zweryfikowano? ze spisem wyborców? szczerze wątpię :-D może wywalono duble ale do weryfikacji daleko. poczekajmy aż złożone zostaną podpisy wtedy się okaże na ile są wiarygodne. o frekwencję się nie obawiam, bo czas i sposób w jaki zebrano podpisy nie jest ekscytujący. jak ktoś tutaj napisał zebrano podpisy wiecznie niezadowolonych. lekarz zbierający podpisy w czasie kiedy powinien pracować za publiczne pieniądze to dalece nieetyczne działanie. w prywatnym gabinecie proszę bardzo, może zbierać. nie wiem czy kieca ma się czego wstydzić. widać, że działania przynoszą jakiś rezultat ale nie sposób zadowolić wszystkich. mógłby się wstydzić gdyby miał nad sobą seks aferę czy zarzuty prokuratorskie o defraudację ale nie wtedy kiedy ktoś dąży do referendum bo szkołę zamknięto. czy kieca jest bliżej ludzi? nie widzę różnicy, jak był otwarty na sugestie tak jest. fakt, że czasem trzeba nacisnąć by coś nabrało odpowiedniego tempa bo nie do końca jest przekonany czy w coś tam wejść. gdzieś na początku zadałem proste pytanie - co dalej po referendum? i ono pozostaje aktualne. odwołanie dla samego odwołania to żadna sztuka.
Napisany przez ~mhl999., 28.03.2013 12:32
Najnowsze komentarze