Dziś między Orzeszem a Mikołowem złodzieje skradli sieć trakcyjną. Skutkiem tego są spóźnienia które sięgają kilkudziesięciu minut! Na tym odcinku takie incydenty zdarzają się bardzo często. Czas wziąć się za takich złodziei, ale też za skupy złomu. Przecież gościu, który siedzi w takim skupie nie jest ślepy, że skupuje szyny kolejowe czy elementy sieci trakcyjnej. Nawet w Wodzisławiu o godzinie 15 opóźnienia wynosiły ponad 20 minut. Do tego przyczyniły się też fatalnie ułożone obiegi, które są ułożone pod jednostki/szt. I takim sposobem cały rozkład się posypał.
Napisany przez Artur Klimek, 15.03.2013 19:13
Najnowsze komentarze