Mhl a propos Kiecy, cytuję, :"gdybym chciał go zniszczyć,to juz po nim". Człowieku, to właściwie już cię określa.Przecież tutaj posługujesz się już groźbą, wyhamuj trochę albo łyknij coś na uspokojenie, bo twój słowotok znowu się rozwinął.Ty wszystko wiesz, wszędzie byłeś, dokumenty urzędowe różne widziałeś, znasz urzędników, pomysły im podsuwasz a oni nie chcą cię słuchac.A ekrany ledowe walące światłem po oczach to pamiętam zachwalał Sieniawski - jako siągnięcie ich Biura.Jemu już też chcesz szkodzić? Odkąd to?Chyba nie w takich stosunkach z nim byłeś?
Napisany przez ~z urzędu, 04.03.2013 22:51
Najnowsze komentarze