Mieszkam w bloku. Mam do wyboru dwie stawki: 9 zł (jeżeli będę segregować) i 18 (bez segregacji). Wiadomo, że większość ludzi wybierze niższą stawkę, nawet jeżeli nigdy w życiu nie segregowali śmieci i nie zamierzają tego robić - ma być tanio. Stąd moje pytanie: w jaki sposób zarządca budynku będzie sprawdzał kto segreguje, a kto wywala wszystko do jednego kubła? Przecież znajdą się ludzie, którzy uczciwie zapiszą, że segregować nie chcą - dla nich będą kubły na wszystkie śmieci.
Napisany przez ~zapytacz, 21.02.2013 21:09
Najnowsze komentarze