dlaczego mieszkańcy nienawidzą strażników?.Grzechem głównym,z którego wynikają wszystkie kolejne,jest odejście od roli,do której zostali powołani.Mieli pomagać ludziom,wyreczać policję w drobnych sprawach,być blisko lokalnych społeczności,mieli być miejskimi dozorcami zatrudnionymi przez mieszkańców,mieli pełnić funkcję służebną wobec swojego pracodawcy,czyli obywatela.Niestety, bardzo szybko zaczęli zabiegać o poszerzanie swoich kompetencji i uprawnień.Zupełnie nie zajmują się opieką nad miastem, tylko bawią się w policję drogową.Najlepiej zajrzeć do planu finansowego SM i zobaczyć ile pieniedzy zaplanowano z mandatów.Czy taki strażnik bedzie miał czas na coś innego niż zaklejanie kopert ze zdjęciami z fotoradaru?Jest jeszcze wiele innych grzechów-przekraczanie uprawnień,wystawianie mandatów na podstawie wydumanych podstaw prawnych,nagminne łamanie przepisów.Straznicy już nie są dozorcami,urzędnikami,którymi defacto są,ale poczuli się władzą.Na szczęście ludzie zaczynają patrzeć straży na ręce .
Napisany przez ~kontrola społeczna, 19.02.2013 08:42
Najnowsze komentarze