zzz- A po co pomoc państwa? Zresztą co to za pomoc z twoich pieniędzy. Ja też cię okradnę i zwrócę połowę, a potem powiem że ci pomogłem. Co z tego że państwo dało im rurociągi gazowe, skoro oni nie mają kasy na gaz, bo państwo im zabiera wiekszość kasy, więc pewnie siedzą w zimnym, albo palą w "kozie'. Znam parę mieszkań, gdzie mają temperaturę ok 15 stopni w mieszkaniach i siedzą w dwóch swetrach, bo mają grzejniki zakręcone, zwyczajnie nie stać ich na wysokie koszty ogrzewania. Niech państwo przestanie na nas nakłdać wysokie podatki, a wtedy będzie nas stać na ogrzewanie. Skoro państwo dziś zabiera nam ok 80 % naszego dochodu, to oznacza to że jak ktoś zarabia 2 tys zł, to bez podatku zarabiał by ok 8 tys zł, wtedy za jeden miesąc pracy, umiał by sobie kupić gaz na cały rok. A tak musi charować 4 miesiące w roku na sam gaz. A muł kosztuje ok 150 zł za tonę. Wystarczy go 10 ton i 3 tony węgla, razem jakieś 3,5tys zł na rok. Jak już to najlepszym rozwiązaniem są przydomowe wiatraki, to państwo mogło by zakupić i wtedy prąd za darmo. Wiatraki elektryczne to już jest pomysł na darmowe i ekologiczne ogrzewanie.
Napisany przez ~chajcung, 12.02.2013 17:33
Najnowsze komentarze