znam przykład blokowania przez urząd miasta kilku spraw dla nich niewygodnych. Oczywiście wszystko odbyło się zgodnie z prawem przy pomocy urzędu i nieświadomych ludzi. Poza tym proszę spytać przedsiębiorców czy chcą ludzi z PUPu do pracy... wiadomo po co jest PUP i kto głównie tam chodzi. Dziś aby znaleźć pracę trzeba szukać samemu. A miasto mogłoby się zatroszczyć o mijesca pracy a nie zwalać wszystkiego na PUP (czyli starostwo). To jest właśnie problem - jeśli czegoś nie muszę robić to tego nie robię. Zamiast wykazać chęci i pokazać, że można to lepiej zostawić to organizacjom niepotrzebnym, których działania i tak spełzną na niczym.
Napisany przez ~x_xxx, 08.02.2013 09:17
Najnowsze komentarze