"Zbadamy sprawę pod kątem innych artykułów kodeksu karnego – zapewnia prokurator." czyli na razie zgodnie z polskim prawem nie ma się czego czepiać. Podpisu nie sfałszowano, osoba pod którą się podszyto - nie żyje. Trudno więc ją zapytać o cokolwiek. Chore to nasze prawo. Ale z drugiej strony prokurator póki co nie dopatruje się złamania prawa również w treści anonimu bedącego krytyką oczyszczalni oraz 4 radnych. Dla mnie niewątpliwie poszkodowana jest podwójnie rodzina zmarłego, i to prawo powinno przewidywać. zobaczymy, czy anonimowy autor bedzie ścigany z innych paragrafów za krytykę czy pomówienia. Bo wychodzi na to, że za podszywanie to nie. Dla mnie nie jest to normalne. List ten dlatego bulwersuje, że użyto imienia i nazwiska zmarłej osoby, wykorzystując ją i jej rodzinę. Z tego co czytam prokurator zgodnie z prawem widzi to inaczej.
Napisany przez ~bezprawnik, 06.02.2013 23:59
Najnowsze komentarze