Nareszcie piszecie jak nalezy. W Tischnerze wszyscy czuja sie dobrze i bezpiecznie. I NIKT NIE WPAJA IM, ZE SA NAJLEPSI a inni sa TYLKO DUZO GORSI. Jak robi wiele osob z Jedynki. W Dwojce nie ma wyscigu szczurow,jest za to zdrowa konstruktywna rywalizcja. I atmosfera jakiej nie ma gdzie indziej.Tischnerowcy to jedna zgrana rodzina. Jest to zasluga Pani Dyrektor Anny Bialek ,Grona Pedagogicznego i innych Pracownikow. Oni daja przyklad.Dlatego bronie swoich.
Napisany przez ~absolwent 2011, 06.02.2013 21:47
Najnowsze komentarze