Jo tyż chca mieszkani za darmo, po co charować na mieszkani czy ciyńszko robić na chałpa, jak idzie mieć wszystko za darmo. Pociskacza też państwo utrzymuje i dowo mu dach nad głową, to ij też niech dają, po co baba się mo starać i sama robić na dach nad głową, skoro państwo do. A przeca je dużo pokoji do wynajęcia, jakoś studenci se radzą i nie żebrają od państwa aby im dało pokój. Skoro studenci sie radzą i czynsto i studiują i robią na swoii utrzimanii, to co stoii na przeszkodzie, aby ta baba zaczła robić? Jo rozumia jak by prziszła prosić o robota, bo je bezroboci. Wiadomo że styknie ij yno robota, bo by se za kasa umiała wynająć pokój i nawet odpracować by nie musiała, bo by ij ściągli kara z wypłaty, bo pewnie dostała wyrok ograniczenia wolności. Ale po co? Lepszy nie robić, chcieć pokój i potym iść do Mopsu. Wiync widać że to ściyma, bo jak by była rychtyk w trudnej sytuacjii, to by prosiła o stało robota, choćby w komunalce w rydach czy za sprzątaczka w MOKU czy co tam to mocie, ale ona nie chce roboty yno pokój.
Napisany przez ~prowda, 31.01.2013 08:59
Najnowsze komentarze