Nie wypowiadam się tu na temat tej akurat Pani bo nie znam przypadku ale mówię ogólnie o zbieractwie, mam sąsiada który choruje na to i cały czas jest na jakiś lekach i to konkretnych bo jest przytłumiony i jakby nieobecny cały czas, w innych krajach są specjaliści którzy powoli i cierpliwie pomagają takich ludziom bez farmakologii, taka jest prawda, jeżeli kogoś tu uraziłem to przepraszam, a jeżeli ta Pani zmarła to... wieczny odpoczynek daj jej Panie [*]
Napisany przez ~***, 30.01.2013 21:40
Najnowsze komentarze