Kolejna radna zbrała głos (pani orłowiec5). Ma pani jeszcze czelność pytać ludzi czemu nie chodzą na sesje, na dyżury itd.! Po pierwsze dlatego, że nie mają na to czasu, gdyż sami gonią za tym żeby powiązać koniec z końcem, a jak już usiądą w domu, to nie mają zwyczajnej ochoty oglądać pani obłudnej facjaty, chcą zwyczajnie odpocząć. Im za przesiadywanie na sesjach i komisjach nie płacą, a pani tak - wszak to powód, dla którego większość z was ubiega się o mandaty! Drugim powodem, dla którego ludzie nie mają ochoty was oglądać, jest mentalność urzędnicza - taki niezadowolony, węszący petent staje się wrogiem publicznym nr 1. Natychmiast zaczyna się szukać na niego haków i biedny będzie, jak coś na niego się znajdzie, albo jak będzie chciał w przyszłości coś załatwić - w takim oto wydaniu demokrację "osobiście wywalczył" wasz sekretarz miasta, występujący tutaj jako "prywatny przedsiębiorca". ;-D PS. Trzeba mieć nie lada tupet żeby jeszcze czepiać się ludzi, że coś im się nie podoba... ech...
Napisany przez ~antykomentarz, 27.01.2013 13:03
Najnowsze komentarze